Klasyczne cinnamon rolls zachwycają nas nie tylko ze względu na swój smak, ale i prostotę wykonania. Przysmak ten serwowany był głownie na śniadania w Europie północnej i Ameryce Północnej, jednak teraz jest już słodkością na skalę globalną i jadany jest o każdej porze dnia i nocy :). Jego nieodłącznym dodatkiem jest słodki kremowy serek lub lukier.
Podstawą tych bułeczek cynamonowych jest ciasto drożdżowe oraz mieszanka cynamonu, cukru brązowego i cukru dark muscovado. Wariacji na temat tych bułeczek jest tysiące i tak naprawdę można jest modyfikować na dowolny sposób. Ja skusiłam się na nie, bo po prostu nie jadłam ich nigdy wcześniej.
Przepis jest bardzo prosty a po upieczeniu bułeczki znikają w kilka chwil 🙂
Ciasto drożdżowe:
- 1/4 opakowania świeżych drożdży
- 3 szklanki mąki tortowej
- 1/4 szklanki oleju
- szczypta soli
- 1 łyżka cukru
- 3/4 szklanki letniej wody lub mleka
Drożdże rozpuszczam w letniej wodzie. Do miski wsypujemy mąkę, dodajemy olej, sól i cukier i na końcu rozpuszczone drożdże. Ugniatamy ręcznie ciasto przez ok 5 min. Kolejny etap to wyrastanie ciasta ok 30 min.
Farsz cynamonowy:
Do miseczki wsypujemy 3 łyżeczki cynamonu, 1/2 lub 3/4 szklanki brązowego cukru ( wg uznania) i 1/4 szklanki cukru dark muscovado. Wszystko dokładnie mieszamy.
Polewa kremowa:
- 3/4 opakowania serka mascarpone
- 1/2 szklanki cukru pudru
- 1/2 szklanki mleka
Mikserem mieszamy cukier puder z serkiem, następnie dolewamy mleko, aż do momentu uzyskania konsystencji polewy.
Cinnamon Rolls:
Wyrośnięte ciasto rozwałkujemy na kształt prostokąta. Smakujemy rozpuszczonym masłem ( 1-2 łyżki). Posypujemy ciasto przygotowaną mieszanką cukru i cynamonu. Całość zwijamy w rulon i kroimy na ok 5 cm kawałki. Układamy na blaszce lub formie do tarty pionowo i pieczemy ok 25 min w 180 stopniach. Po upieczeniu nakładamy przygotowaną polewę i możemy posypać dodatkowo żurawiną i skórką z pomarańczy.