Burger z ciecierzycy z botwinką i hummusem

Dzisiaj pogoda nas nie rozpieszcza w Krakowie, przez ostatni tydzień było raz ciepło raz chłodniej i dzisiaj znów jest chłodniej, why?  Pochmurne niebo nie zniechęciło mnie i mimo, że warunki nie były idealne do zdjęć to i tak nie mogłam sobie odmówić przygotowania tego wpisu ze względu na dwie rzeczy:

  1.  Nowy wege burger – ciecierzyca i botwinka (wow)
  2.  Hummus z suszonymi pomidorami

Hummus skradł moje serce tydzień temu na Najedzeni Fest – super wydarzenie, masa pozytywnej energii i jedzenia  i dużo ludzi, co nie wątpliwie mi przeszkadzało, no ale tak bywa by takich imprezach. Na jednym ze stanowisk wystawiała się ekipa serwująca pyszny hummus, więc dzisiaj postanowiłam sama taki przygotować 🙂 Przygotowałam sporo ciecierzycy, więc zrobiłam również burgery.  W planach miałam dodać bazylie i kolendre, jednak nie znalazłam na Placu Imbramowskim takiej która by mi odpowiadała, więc postawiłam na botwinkę i okazało się to strzałem w 10 🙂

Hummus:

  • opakowanie ciecierzycy
  • 5 suszonych pomidorów  ( moje nie były w oleju)
  • natka pietruszki
  • 2 łyżki tahini ( domowej roboty najlepszy)
  • szczypta soli i pieprzu

Wszystko zblendować na gładką masę, jeśli wychodzi za gęste to dodać 2-3 łyżki wody, w której gotowaliśmy ciecierzyce lub moczyliśmy suszone pomidory

Burger:

  • ciecierzyca
  • botwinka
  • 1 łyżka tahini
  • 1 łyżka musztardy miodowej
  • 1 łyżka harrisy lub papryki wędzonej
  • sól, pieprz
  • mąką 3-4 łyżki (opcjonalnie więcej jeśli potrzeba)

Wszystko blendujemy i formujemy kotleciki, jeśli jest problem, aby uformować kotleciki to dodać dodatkową łyżkę mąki. Pieczemy ok 25 min w temp 180 stopni.

Smacznego :):)

 

 

2 komentarze Dodaj własny

  1. ag pisze:

    Obłęd! Niech no wrócę do domu, to spróbuję 🙂

    Polubienie

Dodaj komentarz